Swoistość odczyny Nelsona

Według zgodnych poglądów współczesnego piśmiennictwa odczyn Nelsona odznacza się bezwzględną swoistością. Immobilizyny występują jedynie w surowicy ludzi i zwierząt doświadczalnych zakażonych krętkiem bladym, a także krętkami patogennymi powodującymi krętkowice i kiłę endemiczną. Przekonanie o swoistości odczynu Nelsona, oparte początkowo na przesłankach teoretycznych, zostało udowodnione licznymi badaniami doświadczalnymi i spostrzeżeniami, klinicznymi. Badania Hoffmanna, Gastinela, Nielsena i Metzgera, Berlinghoffa, Lesińskiego oraz Jakubowskiego nie wykazały obecności immobilizyn w surowicy królików, a także myszek i świnek morskich wolnych od kiły. W Pracowni Białostockiej nie stwierdzono obecności immobilizyn u żadnego z 4000 królików badanych i przed zakażeniem, mimo iż u zwierząt tych Hoffmann często stwierdzał nieswoiście dodatnie wyniki odczynów klasycznych. Nielsen i Metzger, uodparniając zwierzęta doświadczalne licznymi drobnoustrojami, pierwotniakami i wirusami, nie stwierdzali immobilizyn w ich surowicy. Z badań D’Alessandro oraz Gastinela wynika, że również uodpornienie krętkami hodowlanymi nie powoduje wystąpienia immobilizyn zdolnych do unieruchomienia patogennych krętków, mimo iż wywołuje wytwarzanie przeciwciał unieruchamiających in vitro homologiczne szczepy krętków hodowlanych. Wśród setek prac doświadczalnych poświęconych odczynowi Nelsona tylko kilka skłania do krytycznej oceny swoistości odczynu Nelsona. Wymienić tu należy przede wszystkim badania Olansky’ego, który stwierdził w surowicy 9 spośród 113 ochotników, doświadczalnie zaszczepionych zimnicą, obecność czynnika powodującego częściowe unieruchomienie krętków. Autor ten nie potrafił powtórzyć opisanego doświadczenia i uznał, pod wpływem dyskusji z Durelem, że wyniki jego poprzednich badań są prawdopodobnie spowodowane błędem techniki laboratoryjnej. Ehrmann wykazała, że miano immobilizyn ulega nieznacznemu obniżeniu pod wpływem absorpcji surowicy antygenem kardiolipinowym. Autorka ta uważa, że frakcja lipidowa odgrywa pewną, chociaż nieznaczną rolę w wytwarzaniu przeciwciał unieruchamiających, i dlatego sądzi, że nie można całkowicie wykluczyć nieswoistych odczynów Nelsona, charakteryzujących się wątpliwymi lub słabo dodatnimi wynikami. Julian, Portnoy i Bossak wykazali słabą zdolność unieruchamiania krętków występującą w surowicy kóz uodparnianych homogenizowaną tkanką jądrową zdrowych królików. Doświadczenia tego nie udało się jednak powtórzyć Julianowi badaniami kontrolnymi na królikach i świnkach morskich. Analiza kliniczna i epidemiologiczna wyników odczynu Nelsona, przeprowadzona przez niemal wszystkie pracownie nelsonowskie i współpracujące z nimi placówki kliniczne, zdają się dowodzić, iż dodatni wynik odczynu Nelsona jest wyłącznie wyrazem zakażenia krętkami patogennymi. Wyniki badań klinicznych i epidemiologicznych, poświęconych problemowi swoistości odczynu Nelsona oraz jego znaczenia jako metody weryfikacji klasycznych odczynów kiłowych, zostały omówione obszernie w pracach Beermana, Moore’a i Mohra, Nielsena i Reyn, Łosińskiego oraz w monografiach Horacka i Pospisila, Ehrmann oraz Meinickego. Wśród doniesień klinicznych tylko nieliczni autorzy, jak Mayer-Rohn i Fromm oraz Kolmer, wysuwali zastrzeżenia co do swoistości wyników odczynu Nelsona w niektórych przypadkach o niejasnej anamnezie. Owczynnikow, a także Rugę wysunęli wątpliwość co do swoistego charakteru dodatnich wyników odczynu Nelsona stwierdzanych u części chorych na trąd, a Oganesian wysunął podobne zastrzeżenia co do swoistości wyników odczynu Nelsona u chorych na malarię. Badania Gate, Nelsona, Chacko, Crampona i Baeldena, Rolliera i Pelboisa, Vilanovy i Wilkinsona zdają się dowodzić, że dodatnie wyniki odczynu Nelsona u chorych na trąd, bez klinicznych objawów i anamnezy przemawiającej za przebyciem zakażenia krętkowego, są jednak związane z przebyciem kiły lub krętkowicy tropikalnej. Częstość ich z reguły odpowiada epidemiologicznej ocenie zachorowalności na krętkowice wśród badanej populacji. Do podobnych wniosków prowadzą badania licznych autorów nad wynikami odczynu unieruchamiania krętków przeprowadzone u chorych na malarię. Krytyczna ocena zarówno bardzo licznych badań doświadczalnych, jak i obszernego piśmiennictwa poświęconego klinicznej i epidemiologicznej analizie wyników odczynu Nelsona, zdaje się potwierdzać w pełni przekonanie ogromnej większości syfilidologów o bezwzględnej swoistości odczynu Nelsona. Przedstawione w tym rozdziale zastrzeżenia niektórych autorów zdają się dowodzić, że odczyn Nelsona jest metodą o bardzo precyzyjnej technice i wymaga rygorystycznego przestrzegania systemu kontroli zarówno całej serii badań, jak i poszczególnych surowic. Badania Lesińskiego oraz Konopki, które zostaną przedstawione w następnym rozdziale, dowodzą, że niekiedy dodatnie, a zwłaszcza słabo dodatnie wyniki odczynu Nelsona u osób wolnych od kiły mogą być spowodowane błędem technicznym w szerokim tego słowa znaczeniu. Dowodzą one również, że wyniki odczynu wymagają starannej i krytycznej interpretacji zarówno klinicystów, jak i współpracujących z nimi serologów.

Author: mariuszlebek.pl